// Z księgi gości obuch.tk (2004-08-07): Za pol godziny spadamy do Efezu. Papa //
Przyjechaliśmy do miejscowości Pamucak, która ma piękną plażę i jest tylko 10 min. drogi od Efezu. Na zwiedzanie Efezu rezerwujemy sobie następny dzień, a tymczasem idziemy na plażę. Pokąpaliśmy, a wieczorem zaczęliśmy obczajać miejscówkę do spania. Poszedłem popytać na pobliskie pola namiotowe, ale okazało się jakoś dziwnie drogo, więc tuż po zmroku (i pięknym zachodzie słońca:)) rozbiliśmy się na dziko na plaży (nie omieszkaliśmy oczywiście skorzystać najpierw z pryszniców na sąsiednich polach namiotowych – ach ta młodość i mały budżet;)).
Następnego dnia obudził nas ogromny hałas i harmider. Patrzymy na zegarek – 6.00 rano!!! Wyglądamy przed nasz namiot, a tam pełno plażujących rodzin, z masą dzieci, jedzeniem i całym plażowym rynsztunkiem – jedna rodzinka rozbiła się jakiś metr od naszego namiotu:) Ze spania nici, więc zaczęliśmy szybko składać namiot i pakować manatki – w sumie powinniśmy podziękować naszym rannym plażowiczom, bo chwilę po tym jak zwinęliśmy namiot, zobaczyliśmy jak gość z pola namiotowego chodzi po plaży i kasuje wszystkich śpiących na dziko… W dodatku rodzina, która rozłożyła swój koc pod naszym namiotem, poczęstowała nas pysznymi dolma (ryż w liściach winogron - trochę jak nasze małe gołąbki - w zalewie olejowej, pycha!) – nie mówili nic po angielsku, więc poszedł w ruch mój koślawy turecki („teszekiur, teszekiur”), ale byli przemili i chyba trochę się podśmiewali, że nas tak zerwali o poranku:) No, nie ma to jak dobrze zacząć dzień!
Gdy się już ogarnęliśmy i pozbieraliśmy, złapaliśmy busik i pojechaliśmy do Efezu zwiedzać ruiny tego antycznego miasta.
// Z księgi gości obuch.tk (2004-08-09): Hej Obuszki, jak tam, ciepelko macie? My wrocilismy ze splywu i dalejze do roboty :-( No nic to. Trzymajcie sie cieplo i nie zabladzcie. Pozdrowienia -- orek //
// Z księgi gości obuch.tk (2004-08-10): Sie ma Lobuzy !!!! widze ze sie nie nudzicie w Turcji bo tam jakies dwa hotele polecialy w powietrze --- jakto mówią dobra polska robota i jeszcze pamiętajcie o kremach z filtrem co najmniej 10 i nie wchodzic do morza dalej niz do kolan bo tam w Turcji potwory mieszkaja w wodzie, my sie nudzimy i pozdrawiamy Anka i Krawiec -- krawiec //